Składniki:
- 500g mąki typ 500-650
- 250ml mleka
- 100g masła lub margaryny
- 15g drożdży świeżych lub 1 opakowanie drożdży instant
- 1 jajko
- 1 płaska łyżeczka soli
- 3 łyżki cukru
- 0,5kg pieczarek
- 2 średnie cebule
- 3 ząbki czosnku
- Przyprawy- pieprz, sól, oregano
Wykonanie:
Na początek przygotowujemy ciasto. Do rondelka wkładamy masło, wlewamy połowę wody i gotujemy na małym ogniu aż masło się roztopi. Do roztopionego masła wlewamy resztę mleka (obniży to temperaturę masła).Do misy miksera wsypujemy suche składniki (mąka, sól), dodajemy jajko. W szklance mieszamy drożdże z cukrem i odrobiną letniej wody lub mleka. P rozpuszczeniu drożdży dodajemy je do składników suchych oraz wlewamy masło z mlekiem. Uwaga- masło nie może być gorące. Musi być takie żeby spokojnie można było włożyć do niego palec.
Dokładnie wyrabiamy ciasto mikserem lub zagniatamy je ręcznie. Ciasto kształktujemy w kulę i wkładamy do większej miski posypanej mąką, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę.
W czasie jak ciasto wyrasta robimy nadzienie. Pieczarki myjemy lub obieramy i kroimy je w plasterki. Duże pieczarki przecinamy najpierw na pół a następnie tniemy w plasterki. Cebulę kroimy w kostkę, czosnek siekamy drobno lub przeciskamy przez praskę.
Na patelni rozgrzewamy odrobinę oleju lub masła i smażymy na nim pieczarki z cebulką i czosnkiem. Dodajemy przyprawy- sól, pieprz, oregano. Smażymy tak długo, żeby odparowała cała woda którą puszczą pieczarki.
Gdy ciasto jest wyrośnięte dzielimy je na 10-12 części. My to robimy na oko, po prostu odrywając kawałek po kawałku. Każdą część ciasta rozciągamy na placek, nakładamy na niego farsz.
Teraz formujemy placek jak pieroga a następnie zawijamy łączenie pod spód i kulamy bułeczkę.
Podobna technika kształtowania jak w przepisie na szpekówki.
Gotowe bułeczki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i zostawiamy na ok 15 minut żeby podrosły.
Smarujemy je rozmąconym jajkiem i możemy posypać makiem, sezamem czy co innego lubicie.
Pieczemy ok 20 minut w temperaturze 200 stopni.
No i gotowe.
bardzo fajne są te bułeczki
OdpowiedzUsuńPrzepis znany ale ciągle lubiany :)
OdpowiedzUsuńTutaj trochę kombinowałem z przepisem na ciasto. Robiłem z ciasta na pizze, z ciasta na kajzerki, w końcu wziąłem przepis na bułki maślane i nie dodałem cukru. Takie są chyba najlepsze :)
Usuń